Jednak troszkę popadało

Dzisiaj w Międzylesiu odbyły się pierwsze etapy jedenastej (przedostatniej) rundy Pucharu Warszawy i Mazowsza w Rowerowej Jeździe na Orientację. Jednocześnie jest to czwarta i ostatnia runda Grand Prix Dzielnicy Wawer w RJnO, więc rywalizacja była bardzo zacięta.

Centrum zawodów zlokalizowane było przy nowej wiacie nad Czarnym Stawem postawionej w lesie przez Leśników, która chroniła nas przed padającym deszczem, który pojawił się co najmniej godzinę wcześniej, niz zapowiadali to meteorododzy. Jutro deszcz także nam niestraszny, bowiem centrum zawodów znajduje się przy kolejnej nowej wiacie, tym razem w Międzylesiu.

Dzisiejsza frekwencja była bardzo dobra, bowiem wystartowało prawie 60 zawodników, z czego ponownie spora grupka osób rozpoczęła swoją przygodę z rowerową orientacją w terenie. Ich wrażenia były bardzo pozytywne i stwierdzili, że przygodę tę zamierzają kontynuować w przyszłości. Tym razem z lasu nie zginął żaden lampion. Jak zdejmowałem punkty po zawodach zostałem zapytany przez jednego rowerzystę, który akurat stał na drodze, dlaczego zabieram lampion z lasu. Musiałem się tłumaczyć, że właśnie zawody się skończyły i dopiero jak pokazałem mu mapę z zawodów to odjechał spokojnie dalej.

Wyniki i mapki z dzisiejszych zawodów można już znaleźć na stronie Puchary. Poniżej dodatkowa atrakcja, czyli mały fotoreportaż przygotowany przez Andrzeja Krochmala. Zapraszamy do oglądania.