Budy dla psów

W tym roku Bike Orient zawita w tereny Puszczy Bolimowskiej, z bazą w Budach Grabskich, czyli całkiem niedaleko od Warszawy. To jest dobra wiadomość, przynajmniej dla Warszawiaków. Niestety są także i złe.

Po pierwsze Bike Orient będzie wyłącznie (w zasadzie to prawie wyłącznie, o czym za chwile) maratonem rowerowym na orientację na dość krótkim dystansie 100 km. W zeszłym roku organizatorzy z całkiem niezłym skutkiem spróbowali swoich sił w organizacji rajdu przygodowego, jednego z fajniejszych w jakich ostatnio startowałem, czyli z wymagającą nawigacyjnie trasą z dużą ilością ciekawie umiejscowionych punktów kontrolnych. Niestety, w tym roku rajdu nie będzie.

Druga zła wiadomość to termin imprezy, czyli sobota 9 czerwca. Jednodniową imprezę w środku jednego z nielicznych długich weekendów należy uznać za straszliwe marnotrawstwo.

A na koniec niespodzianka, czyli alternatywa dla cyklofobików. Można startować na trasie 30 lub 10 km bez roweru, ale za to z psem. Impreza występuje pod wiele znaczącą nazwą Dog Orient. Jak przedsięwzięcie wypali w przyszłym roku będzie pewnie można na zawody udać się z kotem, kaczorem, albo nawet ulubioną złotą rybką.

Zgłoszenia na Bike Orient przyjmowane są do końca maja na stronie organizatora.