Szybcy jak błyskawice

W sobotę wieczorem prawie pięćdziesiątka spragnionych nocnych wrażeń biegaczy na orientację stawiła się na zachodnim skraju Kępy, żeby wziąć udział w drugim etapie nocnej Mili. Trasa w formie sztafety jednoosobowej oraz start masowy dostarczyły dodatkowej porcji atrakcji wszystkim śmiałkom, którym noc nie straszna. Było bardzo szybko i nawet spora ilość zalegającego w lesie mokrego śniegu nie przeszkodziła najlepszym w wykręceniu czasów poniżej 6'/km.

Ich wyczyny można było oglądać on-line na przebiegach zarejestrowanych przez moduły znanego już ze Skorpiona orienTracka. Jeden zawodnik biegał tak szybko, że moduł nie nadążał i trzeba go było później (modułu, a nie zawodnika) szukać w śniegu w ciemnym lesie. Szukanie odbywało się w towarzystwie komputera, więc teraz już wiadomo do czego służy opcja on-line:)

Wyniki i inne gadżety (międzyczasy, zdjęcia, a wkrótce także mapy) są dostępne na stronie cyklu. Kolejna edycja odbędzie się za miesiąc, czyli 23 marca.