Bardzo sprawnie przebiegła dzisiaj kolejna odsłona PWiM oraz GPDW w RjnO w Międzylesiu. Piękna pogoda i dość szybkie trasy na dystansie średnim. Wyniki są już na stronie Pucharu.
Ciekawostką była sytuacja z plecakiem Piotrka, który leżał pod drzewem i gdy Piotr wrócił z trasy nie było już go tam. Poszukiwania i nerwówka, bowiem ja nikogo obcego nie widziałem, a plecaka nie ma. Poszukiwanie telefonem też nie przyniosło efektu. Okazało się, że plecak na trasę zabrał inny zawodnik i po przyjechaniu na metę stwierdził, że ktoś mu podrzucił do niego telefon, który cały czas mu dzwonił. Wszystko zakończyło się śmiechem, który spowodował u mnie pomyłkę w wydaniu map dwóm zawodnikom zamiast trasy czarnej dałem czerwoną.
Ostatnie komentarze