Sobotni klasyk

Przy pięknej pogodzie i kwitnących sosnach, które były powodem osadu na pozostawionych samochodach dobiegła prawie do końca rywalizacja klasyka. Jeszcze czekam na wyniki osób, które zbyt późno pojawiły się na starcie i prawdopodobnie kończą pokonywanie trasy. Wyniki i mapy na swoim stałym miejscu, a na jutrzejszy dzień już ustawione punkty i dwa dystanse do pokonania. Będzie sporo górek i singiel traków i tu jeszcze raz prośba do uczestników, aby jak się zgubią i będą starać zlokalizować swoje położenie - to proszę stanąć obok drogi, aby inni mogli nią przejechać. Dlatego też lampiony ustawione zostały poza drogami, ale są dobrze widoczne. Pawełki już spakowane do bagażnika.