Jak by nie patrzeć, wspólna jazda na rowerze pod okiem Fachowca, bo o tym teraz mowa, zawsze powinna przynieść w przyszłości wymierne efekty. W dniu dzisiejszym trzy osoby skorzystały z okazji, żeby przeprowadzić wspólny trening z Eduardem Tomashevskim. Lekcja była chyba owocna i mam nadzieję, że w niedługim czasie przyniesie spodziewane efekty w postaci lepszych wyników.

Fajnie, że aż trzy osoby przyjechały i tak naprawdę była to optymalna liczba, bowiem nie jest łatwo kontrolować przez jedną osobę poczynań więcej niż trzech zawodników. Mam nadzieje, że wszyscy znaleźli na ten moment swoje miejsce w tzw. szeregu i wiedzą co zrobić dalej, aby piąć się do góry.

Kolejny test przewidziany jest w maju, więc troszkę zostało jeszcze trochę czasu na wyeliminowanie. Teraz postaram się załatwić dodatkowo badania wydolnościowe dla kolejnych uczestników testu w maju/czerwcu. Jak tylko termin będzie znany, zostanie podany na stronie.