Półmetek PRZED nami :)

Żeby nie było - zawody w Falenicy i Starej Miłośnie łaczy przyjaźń, której węzły można porównać chyba tylko z nierozerwalnymi sojuszami PRL z NRD, na przykład. Na ludzkie - kibicujemy sobie, polecając się uprzejmie. Giewont i plaże FKK. Uwielbiamy się nawzajem.

Ten lizusowski i przydługi wstęp był po to, żeby zwrócić uwagę Towarzystwa, biegającego z mapą w Falenicy, na nasze zawody - czyli WesolInO.

Otóż, bowiem.W najbliższy weekend rozegrana zostanie trzecia impreza w tegorocznym cyklu WesolInO. Niby nic - ale jeśli ktoś czuje się na siłach powalczyć w klasyfikacji generalnej ( w jednej z sześciu kategorii) - to jest to dobry moment, żeby się zgłosić. W cyklu będą bowiem brane pod uwagę wyniki trzech, najwyżej punktowanych, imprez. A do końca cyklu pozostały właśnie trzy (nie licząc biegu finałowego, który w tej punktacji nie będzie brany pod uwagę).

Zatem - łowcy dyplomów, pucharów oraz nagród rzeczowych - czas się ogarnąć na robocie i zgłosić! Detale - TUTAJ. Oczywiście - miłośnicy treningowej nawigacji, którzy biegają/chodzą po lesie nie dla splendorów, jeno dla własnej satysfakcji, są równie mile widziani. A może nawet równiej :)